Witaj!

Ocena wątku:
  • 59 Głosów - 2.66 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Koncert Stanisława Sojki
#1
Stanisław SoykaKiedy2010-10-02 godzina 20:00
Do kiedy2010-10-02
Za ile75 zł do 20.09., 90 zł od 21.09.
Biletykup bilet w eBilet.pl
GdzieOCH Teatr
ul. Grójecka 65
Warszawa
Wystąpią:
Soyka Stanisław
„Jak pięknie, jak pięknie jest rano,
gdy jeszcze nie wszystko się stało,
i wszystko może się stać,
tylko brać, tylko brać, tylko brać... „
A. Osiecka

„Tylko brać” to podróż w niebanalny, wyidealizowany świat finezji i interpretacyjnych niuansów. To też ukłon w stronę tak nieskazitelnych wartości jak przyjaźń czy miłość ale i wyraz głębokiego szacunku wobec ponadczasowych trendów. „Tylko brać” to przede wszystkim zapis muzyki płynącej prosto z serca…


Tak nazywa się nowy album Stanisława Soyki, który ukazał się nakładem Universal Music Polska 10 września 2010 roku. Z tej okazji organizujemy koncerty specjalne w dziesięciu największych miastach Polski. Na ich repertuar złożą się utwory klasyczne, świetnie znane polskiej publiczności takie jak: „Nie całuj mnie pierwsza”, „Uciekaj moje serce”, „Ze świata czterech stron” czy „Upływa szybko życie”. Jednocześnie artyści wykonają zbiór nieznanych dotąd wierszy Agnieszki Osieckiej, do których muzykę skomponował Stanisław Soyka.

Na scenie usłyszymy Stanisława Soykę w doborowym towarzystwie. Zagrają: Stanisław Soyka – śpiew, piano, gitara,
Janusz Yanina Iwański – gitara akustyczna,
Przemek Greger – gitara akustyczna i elektryczna,
Antoni Gralak – trąbka,
Aleksander Korecki – saksofon,
Marcin Lamch – kontrabas,
Kuba Sojka – perkusja,
Zbyszek Uhuru Brysiak – perkusjonalia.



Stanisław Soyka

Swoją muzyczną drogę rozpoczyna jako sopran w chórze katedralnym w Gliwicach. Kończy Liceum Muzyczne w Katowicach oraz wydział aranżacji i kompozycji w Katowickiej Akademii Muzycznej. Debiutuje w listopadzie 1978 roku recitalem w Filharmonii Narodowej w Warszawie w ramach cyklu " Jazz w Filharmonii". Od połowy lat 80 tych ujawnia się coraz bardziej indywidualny styl artysty. Odchodzi od klasyki amerykańskiej w stronę polskiej tradycji muzycznej.

Soyka włącza do repertuaru swych koncertów coraz więcej własnych pieśni i piosenek. Kształtuje się jakość najcenniejsza - własny unikalny wyraz. Wciąż inny wciąż nowy a jednocześnie rozpoznawalny od pierwszych nut. Jest zwierzęciem muzycznym z charyzmą performera. Z zespołem czy solo wkrótce po wejściu na scenę obejmuje całkowite panowanie nad publicznością. W jednym z licznych wywiadów artysta powiedział "Nie gram dla fajerwerków, nie śpiewam by się popisać. Moją ambicją i pragnieniem jest, by mój śpiew, moje pieśni dodawały otuchy, podnosiły na duchu tych, którzy przychodzą mnie słuchać. Chcę by wychodzili z koncertu pogodni i umocnieni.
 
 


Skocz do: