Wybory prezydenckie zakończyły okres żałoby – tak uważa Bronisław Komorowski.
Z tego powodu, zdaniem prezydenta elekta krzyż należy przenieść w bardziej „godne miejsce”.
Został on postawiony po tragedii smoleńskiej, przed Pałacem Prezydenckim przez harcerzy.
Natomiast PIS i jego sympatycy uważają, że powinien on pozostać w tym miejscu, aby symbolizować to straszne wydarzenie z 10 kwietnia.
Piotr Trąbiński ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej uważa, że krzyż może być przeniesiony do któregoś z warszawskich kościołów.