Radioaktywna chmura z Japonii dotarła do Polski.
Pomiary wykonane w Warszawie i Krakowie wykazały, że te dawki promieniowania nie są groźne dla człowieka.
Rozwój sytuacji będzie zależał od tego co wydarzy się w najbliższym czasie w Japonii.
Informacja o radioaktywnej chmurze wzbudziła w Polsce panikę i spowodowała wykupywanie płynu Lugola.
Naukowcy uspokajają, bo obecna sytuacja absolutnie nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi.